We wtorek po przyjściu do szkoły czekały na nas niespodzianki. Pierwszą z nich była wizyta taty Wojtka, pana Jacka Smolisa, który jest ratownikiem medycznym. Pan Jacek opowiedział nam o swojej pracy, pokazał sprzęt z bardzo ciężkiego plecaka i przypomniał zasady wzywania pomocy. Pod jego okiem poćwiczyliśmy uciskanie klatki piersiowej, żeby wiedzieć jak przywrócić oddech poszkodowanemu. Dużo wiemy, ale na pewno to nie nasze ostatnie spotkanie. Takie zajęcia są bardzo ważne!

A później czekał nas koncert na sali gimnastycznej. Wysłuchaliśmy utworów granych na różnych instrumentach przez uczniów szkoły muzycznej. Wszyscy byli wspaniali. Jednak największe brawa otrzymał od nas Wojtek Sieruta. Jesteśmy dumni z naszego kolegi.