Nie mniej ciekawe i urokliwe od Biskupca są okolice miasta, w których wioski kuszą atrakcyjnością krajobrazu i tajemnicą budowli z dawnych lat.
Jedną z najpiękniejszych wsi gminy Biskupiec jest Biesowo, czego potwierdzeniem jest dwukrotne zwycięstwo w konkursie na najpiękniejszą wieś Warmii i Mazur („Czysta i piękna zagroda – estetyczna wieś”). Biesowo słynie m.in. z neogotyckiego kościoła pod wezwaniem św. Mikołaja i Antoniego Padewskiego, który został wyświęcony w roku 1911. Był on następcą kościoła założonego najprawdopodobniej zaraz po powstaniu wsi, a spalonego na początku XX w. Wyróżnia się on krzyżowo-żebrowym sklepieniem, witrażami i bogatym wnętrzem. Znaleźć w nim można takie „skarby” jak barokowy krucyfiks, barokowe świeczniki, gotycko-renesansowy kielich z 1606 r., zegar z XVIII wieku oraz rzeźbę „Madonna z Dzieciątkiem”. Obecny neogotycki kościół jest perłą architektury tego okresu z unikalną zewnętrzną amboną, z której między innymi ksiądz Natelbowski – proboszcz Ramsowa w języku polskim wygłaszał kazania odpustowe do uczestników warmińskiej osiery. Ambona jest usytuowana po prawej stronie wieży przy wejściu głównym. Naprzeciwko kościoła mieści się zabytkowy cmentarz z licznymi nagrobkami i krzyżami z końca XIX wieku oraz kwaterą wojenną z okresu I wojny światowej. Odwiedzając wieś warto również zwrócić uwagę na dziewiętnastowieczny młyn oraz niepowtarzalny krajobraz.
Opisana wieś otrzymała tytuł najpiękniejszej, jednak nie znaczy to, że inne znajdujące się w gminie Biskupiec nie są warte zainteresowania.
Każda budzi zachwyt czy to za sprawą przepięknych krajobrazów, czy też za sprawą niezwykłości zabytków. Poniżej opis niektórych miejscowości z uwzględnieniem tego co jest w nich godne zobaczenia:
Biesówko – tutaj znajduje się murowana kapliczka z dzwonniczką o niepowtarzalnym charakterze, zbudowana w 1825 r., w swojej indywidualnej konstrukcji przypomina miniaturkę kościoła. W wiosce znajduje się cmentarzyk prawosławny z okresu pierwszej wojny światowej. Spoczywa tu 17 żołnierzy armii rosyjskiej, poległych w walkach toczących się pod Zerbuniem i Biesowem 26 sierpnia 1914 r.
Botowo – we wsi znajduje się pomnik wzniesiony na cześć mieszkańców wsi, którzy polegli w czasie I wojny światowej.
Bredynki – tutaj zainteresowanie budzi unikatowa kaplica murowana, neobarokowa, pod wezwaniem św. Rocha i św. Floriana. Usytuowana przy głównej ulicy przebiegającej przez wieś. Wybudowana w 1884 roku przez Jan Skupskiego. Upamiętnia ona mieszkańców wsi (10 mężczyzn i 4 kobiety), którzy zginęli z rąk pruskich żołnierzy. W 1862 roku rząd pruski zaczął przekazywać wspólnie użytkowaną przez chłopów ziemię w ręce prywatne. W Bredynkach miejscowy młynarz Gross dostał pozwolenie na wysuszenie położonego w środku wioski stawu i utworzenie łąki. Mieszkańcy Bredynek nie zgodzili się na to i wypędzili ze wsi robotników. Wtedy wezwano wojsko. Podczas szarpaniny z mieszkańcami wojsko zaczęło do nich strzelać. Po masakrze już bez problemów osuszono staw. We wsi uwagę zwraca także kapliczka neogotycka, poświęcona św. Florianowi. Murowana z czerwonej cegły; u szczytu zwieńczona sterczynkami, u dołu prostokątna płycina. W części centralnej przeszklona nisza z figurą Jezusa na krzyżu, wyżej mniejsza nisza z figurką św. Floriana. Kapliczka usytuowana przy remizie strażackiej. Obok niej stoi charakterystyczny „dzwon strażacki” do sygnalizowania pożaru.
Czerwonka – jej początki datowane są na rok 1365. Warte zobaczenia są tu: neogotycka kaplica św. Krzyża z 1920 r., zbudowana dla uczczenia poległych w czasie I wojny światowej mieszkańców wsi, spichlerz i wieża ciśnień z początku XX w. Na jednej ze ścian kaplicy znajduje się wmurowana tablica z nazwiskami mieszkańców poległych podczas I wojny światowej. Warto zwrócić także uwagę na budynek dworca kolejowego liczący sobie ponad 100 lat. Wieś niegdyś słynęła z dużego węzła kolejowego, który powstał tu w końcu XIX wieku. Wieś ta to także miejsce niezwykłych odkryć archeologicznych. W pobliżu torów kolejowych odnaleziono ślady dawnego grodziska pruskiego, a nieco dalej grodzisko rzymskie. Skarbami wykopanymi z głębi ziemi były fragmenty naczyń, ceramiki, kawałki kości. W czasie I wojny światowej w rejonie Czerwonka – Zerbuń – Biesowo rozegrała się bitwa pomiędzy wojskami niemieckimi a rosyjskimi (25–26 sierpnia 1914).
Droszewo – wieś która wypiękniała i zwyciężyła w 2017 r., w konkursie „Czysta i piękna zagroda – estetyczna wieś 2017”. Wieś niegdyś słynęła z dworku z końca XVIII w., który od XIX w. należał do Barkowskich, a od XX w. – do rodziny Porsch. Dziś w ruinie. Po II wojnie światowej we wsi funkcjonowało Państwowe Gospodarstwa Rolne. Sympatycy druhów i druhen powinni zajrzeć ponadto do prężnie działającej Ochotniczej Straży Pożarnej, w której remizie zobaczyć można zabytkową sikawkę konną z początku XX wieku oraz zabytkowe pasy i hełmy.
Kamionka – może nie zobaczymy tu zaskakujących zabytków, ale warta jest odwiedzenia chociażby po to, by zapoznać się z charakterystyczną formą urbanistyczną i przejechać po drodze z ułożonych kamieni. Cechuje się ona rozszerzeniami uliczek pośrodku wsi i licznymi rozwidleniami na jej krańcach. Kamionka jest przykładem wsi typu okolnica, gdzie zagrody ustawiane były wokół jeziora. Leży nad jeziorami Pierwój i Kamionka.
Kobułty – tutaj do głównych zabytków zaliczymy dwa kościoły. Pierwszy to ewangelicki z 1823 r. Obecnie utworzono tutaj wystawę z prawdziwymi historycznymi perełkami. Pomysłodawczynią wystawy była Radna Rady Miejskiej w Biskupcu Elżbieta Kostka, która przy zaangażowaniu mieszkańców sołectwa zgromadziła w wieży przeróżne rekwizyty, pamiątki, odznaki, stroje oraz inne ciekawe eksponaty z przeszłości. Wystawa w wieży czynna jest w każdą niedzielę od godz. 15:30.
Drugi neogotycki kościół parafialny z lat 1897–1899, którego wieża kościelna położona wśród zieleni drzew zachwyca swoim widokiem. Najstarsze księgi parafialne są datowane od 1894 roku. Kościół neogotycki był konsekrowany w 1903 roku. W samym centrum wsi znajduje się pomnik poświęcony poległym w I wojnie światowej – odsłonięty prawdopodobnie w 1928 r. Przed 1945 rokiem na pomniku znajdowała się tablica o treści: „UNSEREN • GEFALLENNEN • ZUM • GEDÄCHTNIS • 1914–1918”. W okolicach Kobułt odnaleziono dowody na istnienie staropruskiego grodziska. Lokalizacja wśród dolin i pagórków stwarzała naturalną obronę, tak więc umiejscowienie osiedla w konkretnym miejscu miało swoje uzasadnienie. W pobliżu znajduje się zespół przyrodniczo-krajobrazowy „Kobułckie Wzgórza”, utworzony, aby chronić porośnięte lasem wzgórza morenowe wysokie do 220 metrów nad poziomem morza.
Najdymowo – wieś sołecka, położona w pobliżu jeziora Dadaj. Jej nazwa pochodzi prawdopodobnie od pierwszych osadników, którzy przybyli na te tereny po ujrzeniu dymu. Tutaj tak samo jak i w większości wiosek znajdują się typowe elementy dla krajobrazu warmińskiego, czyli murowane kapliczki oraz pomnik poświęcony ofiarom I wojny światowej. Największym zabytkiem jest budynek dawnej szkoły, wybudowany prawdopodobnie przed rokiem 1827, pełniący obecnie funkcję mieszkalną. Charakterystyczne dla terenu Najdymowa są jednak kominy i budynki dawnej cegielni, usytuowane wzdłuż drogi Biskupiec-Czerwonka, które wpisując się w malowniczość pagórków są wdzięcznym obiektem fotografii i obrazów. We wsi znajduje się cmentarz, grób mieszkańców Najdymowa, Niemców i żołnierzy niemieckich.
Parleza Wielka – początki wsi związane są z powstaniem w 1930 r. cegielni „parlice”. To właśnie w jej sąsiedztwie osiedlali się pierwsi mieszkańcy, głównie pracownicy cegielni wraz z rodzinami tworząc coraz to większą społeczność. Podczas rozwoju wsi każdego obowiązywały ścisłe zasady budownictwa, a dzięki temu, że dalsze pokolenia potrafiły je uszanować i uchować, Parleza Wielka została nagrodzona pierwszym miejscem w konkursie na „Najlepiej zachowaną wieś historyczną na terenie Warmii i Mazur”. Struktura architektoniczna opierała się na budowie domów na około owalnego placu, a ważnym elementem były przydomowe ogródki. W Parlezie Wielkiej również zachował się wał podłużny (długość ok. 2250 m, wysokość 1–1,5 m), który został usypany albo z inicjatywy biskupów warmińskich, albo przez Krzyżaków w obawie przed najazdami litewskimi.
Rasząg – niewątpliwie najwspanialszym zabytkiem wsi jest neoromański kościół filialny z początków XX w. Wybudowany z najprawdziwszego kamienia polnego zachwyca swoją niepowtarzalnością i klimatem. Zbudowany w formie zameczku, w narożu owalna wieża nakryta stożkowym hełmem. Nie odchodząc od zabytków sakralnych należy wspomnieć o istnieniu dwóch przydrożnych kapliczek pochodzących z XIX-XX w., wpisanych w ujmujący krajobraz. We wsi znajduje się także kościół rzymskokatolicki – kaplica w Raszągu pw. Matki Boskiej Częstochowskiej zbudowana po II wojnie światowej. Na spragnionych kontaktu z historią czeka zabytkowy park dworski. Ponadto w Raszągu odnaleźć można starą kuźnię będącą świadectwem dawnej kultury technicznej wsi.
Rukławki – cechuje tradycyjna zabudowa. Z niewielkim źródełkiem, z którego wypływa strumyk wiąże się lokalna legenda przekazywana z ust do ust. Nad owym źródełkiem – jako młoda dziewczyna – zażywała kontaktu z przyrodą córka króla Jerzego VI, sama przyszła królowa angielska Elżbieta II. Miało to być w drugiej połowie lat trzydziestych XX wieku, podczas wakacyjnego pobytu członków brytyjskiej rodziny królewskiej w Prusach Wschodnich. Ile w tym prawdy – nie wiadomo, jednak owo źródełko w Rukławkach, od czasu spopularyzowania tej legendy w latach siedemdziesiątych XX wieku, w pewnych kręgach znane jest jako „Źródełko Księżnej Elżbiety”.
Stanclewo – wieś będąca kolejną szansą na poznanie życia dawnych Warmów. Zachowało się tu jedno z najciekawszych grodzisk staropruskich. Wieś typu ulicówka, gdzie zabudowa znajduje się po obu stronach drogi głównej. Szkołę Polską w Stanclewie otwarto w okresie plebiscytowym, 8 czerwca 1920 r., a zamknięto po przegranym plebiscycie na Warmii i Mazurach w 1920 r. Ponownie powstała dzięki staraniom działaczy oświatowych 1 września 1930 r. i działała do samego wybuchu wojny w 1939 r. Pierwszym kierownikiem szkoły był Władysław Stachowski. Na budynku do dziś istnieje tablica z napisem: „Tu mieściła się do 1939 r., jedyna polska szkoła w pow. reszelskim – świadectwo polskości i martyrologii ziemi warmińskiej w dobie germanizacji”.
Węgój – w wiosce znajduje się jedyny w okolicy skansen maszyn rolniczych. Jego utworzenie zawdzięczać należy zaangażowaniu mieszkańców oraz inicjatywie Stowarzyszenia „Nasz kawałek Warmii”. W muzeum tym zobaczyć możemy: młockarnie, grabiarkę, pługi, sanie, kultywatory, żarna kamienne, żniwiarki, siewniki ręczne oraz inny drobniejszy sprzęt. Dodatkowo Węgój zyskał na atrakcyjności dzięki niezwykłemu odkryciu jakiego dokonał jeden z uczniów tutejszej szkoły. Znalazł on w 1994 r. kamienną figurkę przedstawiającą małpoluda, nie byłoby w tym nic zaskakującego gdyby nie opinia archeologów, którzy szacują wiek figurki na 12 tys. lat. Wieś słynie także z ścieżki edukacyjno-przyrodniczej w lesie Węgój. Na jej trasie ustawione są postacie z warmińskich legend, tablice opisujące przyrodę regionu, zasady segregowania odpadów i postępowania w zgodzie z ekologią, wyznaczono miejsca do organizowania spotkań, rekreacji, lekcji terenowych. Znajdują się tu również miejsca na ognisko oraz edukacyjno–przyrodniczy plac zabaw. Węgój słynie także z fabularnej gry terenowej „Warmińskie Straszydła”, pierwszej i na razie jedynej atrakcji tego typu w województwie warmińsko-mazurskim. Uczestnicy po wykonaniu wszystkich zadań zleconych przez Warmińskie Straszydła: m.in. Kłobuka, Smętka, Gieracha, Wiłę, Babojędzę, Ałnę, Czarownicę, poszukują ukrytego skarbu strzeżonego przez Kałutki. Fabularna gra terenowa stanowi połączenie aktywnego wypoczynku, wspaniałej zabawy integracyjnej z poznaniem przyrody i tradycji regionu. Będąc w Węgoju warto także zobaczyć kościół rzymskokatolicki zbudowany w latach 1936 – 1937, wyświęcony w 1938 roku.
Wilimy – wieś tę można podzielić na dwie części: typowo rekreacyjną i historyczną. Zachwyca tu zabudowa mieszkalna i gospodarcza, charakterystyczny jest tu układ działek i proporcje budynków. Co prawda niewiele ich przetrwało, ale na podstawie tego co pozostało można śmiało pokusić się o wnioski, że w dawnych czasach przeważały tutaj drewniane chaty z dachami siodłowymi krytymi strzechą, z pazdurami i śparogami. Warty obejrzenia jest też budynek dawnej szkoły oraz wiadukt kolejowy, z którego roztacza się niepowtarzalny widok na okoliczne jezioro i łąki. Zgodnie z tradycją warmińską tak jak i w innych wioskach, tak i w Wilimach znajdują się obiekty sakralnej kultury, pamiątki dziejów – kapliczki i drewniany krzyż przydrożny z Arma Christi z 1932 r. przedstawiający narzędzia Męki Pańskiej. Jeden z najcenniejszych w naszej gminie. Przedstawiony w dość typowy dla takich obiektów sposób – na przecięciu ramion krzyża zawieszona jest płaska tabliczka w kształcie skrzyni, na której umieszczono bez wyraźnej kolejności emblematy wspomnianych narzędzi. Centralnym elementem skrzyni jest cynowa pasyjka, pod której ramionami umieszczono również cynowe postacie Matki Bożej i św. Jana Ewangelisty. Wokół umieszczono wiele innych elementów, porozrzucane przypadkowo. Można wśród nich wyróżnić: drabinę, dzban z octem, włócznię, kolumnę biczowania, purpurowy płaszcz, obcęgi, grotę grobową, a nawet koguta.
Z pewnością da się zauważyć, że Gmina Biskupiec może poszczycić się niezwykłym bogactwem zabytków. Tutaj nie da się nudzić, a każdy znajdzie coś dla siebie, Biskupiec i okolice są w stanie zadowolić nawet najbardziej wybrednego Turystę. Nawet archeolodzy mają co tutaj robić. Wiele tajemnic dawnych osadników jest już odkrytych, ale jak wskazują pewne źródła wiele jest jeszcze do odkrycia. Na „lepsze czasy” czekają: „Góra Zamkowa”, Szańce Szwedzkie, północna część półwyspu jeziora Dadaj, okolice Bredynek.